Wednesday, June 1, 2016

Naturalna henna

... czyli w sumie jak to jest z tą henną. ;)

Powoli zbliżają się wakacje, a wraz z nimi sezon na tymczasowe tatuaże malowane czarnym barwnikiem, błędnie nazywanym "czarną henną". Wyjątkowo popularne są one nad morzem, gdzie bez problemu znajdziemy hasła wypisane na prowizorycznych bannerach takie jak "tatuaże z henny". Większość letnich tatuażystów zapewni nas, że to naturalna henna, że to jak najbardziej bezpieczne, schodzi po dwóch tygodniach itp.

ALE... nie ma czegoś takiego jak czarna henna. Istnieje barwnik, który ma kolor zbliżony do czarnego, jest to jagua, ale z pewnością nie jest to henna. Natomiast nadomorska, "czarna henna" to najczęściej sztuczne substancje zawierające PPD, czyli związek chemiczny, który nadaje czarny kolor, ale i też bardzo często uczula. Tatuaż namalowany "czarną henną" może spowodować podrażnienie, opuchnięcie skóry, ale i także pozostawić brzydkie, szpecące blizny jak na zdjęciu poniżej.

Źródło: www.hennapage.com

Jak więc mieć pewność, że henna jest naturalna? Najlepiej taką hennę samodzielnie przygotować albo kupić ze sprawdzonego źródła (w Polsce niestety może być z tym trudno, gdyż hennowe rzemiosło dopiero raczkuje), bo niestety gotowe rożki też często zawierają szkodliwe substancje. Poniżej przykłady:


Takie rożki jak ze zdjęcia powyżej mogą miesiącami leżeć na sklepowych półkach, natomiast naturalna hennowa pasta traci swoje właściwości będąc zbyt długo poza zamrażarką. Ponadto, chemiczna henna nie pachnie tak ładnie jak naturalna. Naturalna henna łatwo spiera się z ubrań, chemiczna niekoniecznie. No i najważniejsze, chemiczna henna może nas uczulić, co dla bardziej wrażliwych osób może być niebezpieczne!

Sama zaczynałam moją hennową przygodę od gotowych rożków, myśląc, że samodzielne mieszanie henny jest zbyt trudne. Ale to nieprawda. Wystarczy tak naprawdę olejek eteryczny (może być lawendowy, eukaliptusowy, kajeputowy), hennowy proszek oraz sok z cytryny albo woda destylowana. Można dodać trochę cukru dla zwiększenia "lepkości" henny do skóry. Hennowy miks pozostawia się na 24 h w przypadku mieszaniny z sokiem z cytryny albo na 8 h w przypadku wody destylowanej. Potem henna jest gotowa do malowania, wystarczy napełnić nią foliowe rożki. :) 

W następnych postach dokładniej opiszę jak mieszam hennę. :) 

W razie pytań, albo jeżeli ktoś byłby chętny na hennowe rożki napełnione naturalną henną zapraszam do kontaktu przez mojego Facebook'owego fanpage'a: Ilona's Henna 'n' Stuff